Przejdź do głównej zawartości

Flowery meadow


Witam was w moim kolejnym poście! :)
Jak pisałam, blog poświęcony będzie min. szyciu. Skąd to się w ogóle wzięło? Od zawsze lubiłam modę, ubrania. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że na rynku jest wiele ciekawych produktów, lecz tkaniny z których są wytworzone niekoniecznie podchodzą pod moje gusta. Zdałam maturę i postanowiłam, że nauczę się szyć. Uczę się cały czas. Pierwszą rzeczą jaką zrobiłam to przerobienie dużej sukienki/fartucha na spódnicę.

A oto efekt mojej pracy! Spódnica jest na gumce. 
Marszczona przez zastosowanie tuneli.








Popularne posty z tego bloga

Moja suknia ślubna

Maxi na Cameo

baby blue