Tym
razem zamiast w niedzielę, to w piątek. Prezentuję spódniczkę, uszytą w
ekspresowym tempie. Rano przyszedł materiał a "na jutro" miała być
gotowa. Udało się! :D Zuza poszła do szkoły - na wigilię w nowym
"uszytku". Materiał to dzianina na pętelce z
dresówka.pl.
Wybrałam śnieżynki na czerwonym tle. Zależało mi, aby wzór był srebrny,
ponieważ w swoich zasobach miałam przepiękną, gumę w tym kolorze.
Początkowo nie było ich w sklepie, ale przed samymi świętami stan został
uzupełniony. Spódniczka została uszyta z trapezu, na overlocku - nawet
guma. No i właśnie. Pytanie do koleżanek po fachu, guma się rozciąga,
ale trzeba uważać, bo przy mocniejszym naciągnięciu mogą pójść szwy.
Jakieś rady, żeby to uniknąć?
Zapraszam do oglądania i komentowania :D